piątek, 13 maja 2016

Na siłowni

Bardzo długo szukałam odpowiednich dla siebie zestawu ćwiczeń na siłowni. Najpierw korzystałam z porad trenera, dzięki temu udało mi się nabrać kondycji i zmobilizować organizm do straty pierwszych kilogramów. Potem zmieniłam zestaw, na kolejny polecony przez trenera. Poznałam siłownie, sprzęty i swoje możliwości. Wiem co działa na moje ciało najlepiej i kierując się tym stworzyłam swój własny zestaw. Od miesiąca spędzam na siłowni czas w ten sam sposób. Dobrze się tam czuje, robię to co mnie nie przytłacza, nie chodzę na siłownię z przymusu i co najważniejsze oczywiście - spalam kalorię i pozbywam się kilogramów.

Na początek rozgrzewka czyli 10 minut elipsy i 10 minut szybkiego marszu na bieżni. Bieżnia ma dodatkowe zalety bo w końcu mogę spokojnie odpisać na meile:)
Potem skakanka na przemian z wiosłowaniem. 4 serie. Tutaj się pożądanie zmęczę, ale dodaje mi to powera. Następnie są ćwiczenia na pośladki od Mel B. Pewnie nie robię tego tak perfekcyjnie jak ona ale efekty są więc jest dobrze. Jeszcze 4 serie ćwiczeń na uda i łydki na dwóch stanowiskach przemiennie i wracam na 15 minut cardio na zakończenie.

Cały trening trwa godzinę i piętnaście minut. Trzy razy w tygodniu. Uzupełniam go jeszcze w domu, codzienny podnoszeniem ciężarków na ładny biust i silne ramiona:)


Siłownia -> klik
Jesteśmy na facebooku -> klik



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz